środa, 23 lipca 2008
hepi berzdej dijer Zuzia...
hello chłopcy i dziewczyny
dzisiaj dzień jest niepowszedni
bo to Zuzi urodziny
więc nie bądźmy dla niej wredni ;)
esemesem, mailem, paszczą
pocztą, morsem czy gołębiem
niech synapsy wnet wytaszczą
życzliwości naszej głębię
a że teraz gdzieś po górach
łazi ciągnąc łosi stadko
niech jej głowa będzie w chmurach
żeby nogom szło się gładko :)
dzisiaj dzień jest niepowszedni
bo to Zuzi urodziny
więc nie bądźmy dla niej wredni ;)
esemesem, mailem, paszczą
pocztą, morsem czy gołębiem
niech synapsy wnet wytaszczą
życzliwości naszej głębię
a że teraz gdzieś po górach
łazi ciągnąc łosi stadko
niech jej głowa będzie w chmurach
żeby nogom szło się gładko :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Już Agatce wysyłałem dzisiaj smska, ponoć na urodziny wybierała się z gromadką do Raju ... Słowackiego :), choć nie wiem czy to doszło do skutku ,
Z tego co wiem to ich tam zalewa.
Nic tylko się zalać... :)
slowacki raj wypadl nam na ostatni dzien. juz mielismy wyszstko przeblocone, przemoczone i przewiane wiec tak na lekko ostatni dzien. Urodziny knajpiane byly, bo lalo niemozebnie :) Dziekuje za zyczenia :)
Prześlij komentarz