niedziela, 26 października 2008
koncertowa wycieczka
uwaga uwaga będzie orędzie
nie mam dzisiaj nastroju na poezje, wiec będzie sztywno ale na temat
8 listopada (sobota) wycieczka piesza:
http://www.turystyka.wrotapodlasia.pl/Oferta/Oferta.aspx?id=1738
zaczynamy rano, godzina jeszcze do ustalenia ale pewnie wcześnie bo teraz szybko ciemno
zaznaczam PIESZO, czyli klapki, szpilki i inne sandały odpadają
trzeba wziąć kiełbaskę (tudzież krewetki.. aha prosze cię ... no to nie wiem kalafior albo sałatę) bo pewnie jakieś ognisko wykminimy po drodze
no i paliwo czyli żołądkową na przykład :)
nic więcej nie wiem nie pytać ja tu tylko sprzątam. i gotuję czasem.
zgłaszać swój udział tu i teraz.
dodatkową atrakcją jest koncert Comy 7 listopada w Syrenie
dobranoc
nie mam dzisiaj nastroju na poezje, wiec będzie sztywno ale na temat
8 listopada (sobota) wycieczka piesza:
http://www.turystyka.wrotapodlasia.pl/Oferta/Oferta.aspx?id=1738
zaczynamy rano, godzina jeszcze do ustalenia ale pewnie wcześnie bo teraz szybko ciemno
zaznaczam PIESZO, czyli klapki, szpilki i inne sandały odpadają
trzeba wziąć kiełbaskę (tudzież krewetki.. aha prosze cię ... no to nie wiem kalafior albo sałatę) bo pewnie jakieś ognisko wykminimy po drodze
no i paliwo czyli żołądkową na przykład :)
nic więcej nie wiem nie pytać ja tu tylko sprzątam. i gotuję czasem.
zgłaszać swój udział tu i teraz.
dodatkową atrakcją jest koncert Comy 7 listopada w Syrenie
dobranoc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 komentarzy:
trampki jakieś gdzieś w piwnicy som, miensko się jeszcze pasie, paliwko zatankuję przed odjazdem...
a odjazd..., ktoś orientuje się w komunikacji autobusowej w tamte rejony?
ja wynalazłem kurs: HAJNÓWKA przez ŻEDNIA,SUSZCZA o 8:00; z Żedni do Sokola jakieś 2km
to tymczasem
borem lasem...
to ja tez znajde jakies trampki.. :)
znalazlem rozklad do michalowa, chyba wszystkie jada z bialego do michalowa przez zednie
http://michalowo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=15&Itemid=1
jest tez prywatna linia i jest np. o 7.30 z ch park, moze to dobra godzina...
http://michalowo.anawoj.org/download/rozklad_jazdy.jpg
pozdrawiam
Przewozy prywatne są o ile pamiętam tańsze. Na trasie PKS-u jest przystanek Sokole ale wydaje mi się, że znajduje się on przy przejeździe kolejowym jakieś 2km od samej wioski, poprowadzona tam jest droga asfaltowa aż do samej wsi wzdłuż torów, autobus natomiast nagina prosto do Michałowa, szczegóły połączeń pod tym linkiem http://www.pks.bialystok.pl/index.php?page=main&action=page&curr_cat=245&zid=1110256&doid=1117095
Tu znajduje się piękna tabliczka pksowa tejże wioski http://www.pks.bialystok.pl/index.php?page=main&action=page&curr_cat=244&s=4&id=&KOD2=1117095 (można wyczaić godziny przyjazdów, wszystko w liniach 2-5 to podróż ze stolicy województwa)
Natomiast pod tym linkiem można znaleźć informację (ograniczoną) na temat przewoźnika prywatnego, który wozi ludzi na trasie Bialystok-Michałowo-Gródek właśnie przez Sokole Białostockie
http://gminagrodek.internetdsl.pl/index.php?option=com_content&task=section&id=44&Itemid=91
aczkolwiek po sprawdzeniu linków Wojta widać , że chodzi właśnie RL-trans
moim zdaniem pomysl jest superowy wiec ja bardzo chetnie:) wskakuje w swoje gorskie butki albo w blotniaki i pedze:)a moze losia tam spotkamy?:)czy to raczej nie te tereny? a i jeszcze wazna rzecz... trzeba spytac moze nam cyprian swoj gps pozyczy to bedziemy miec pewnosc ze sie nie zgubimy:)
po rozmowach wychodzi co następuje:
1. trasa została skrócona do 13 km :) (wg google maps 2:41)
http://www.tinyurl.pl?YOMlnnBg
2. wyjazd sobota rano z przystanku około 10.15, wiec proponuje się spotkać o 10.00, na miejscu w Królowym Moście 10.48
3. ognisko będzie w Supraślu na koniec trasy, kto może niech dojeżdża
4. należy wziąć ze sobom kiełbaskę, buły musztarda łotewer
5. alkohol do ustalenia - albo każdy w piersiówkę albo podobno jest sklep w Królowym Moście i tam zrzuta
nie napisałam jaki przystanek :) Białystok ul. Branick. Pks/68
nie wiem jak to wytłumaczyć gdzie to jest :) tam są takie fabryki obok i rzeczka i rury i chyba normalny przystanek MPK tam jest, to tak w okolicach Węgierki, ale ja ze swoją orientacją ... wiadomo
ze sobom do pekaesu napewno jakaś piersióweczka się nada, aby zapobiec chorobie lokomocyjnej i zakrzywienie czasoprzestrzeni spowodować, które to przeniesie nas szybko i przyjemnie do celu...
aha, no i come come na Come, zostawcie już te gwiazdy co tańczą na wodzie, mają talenty czy przegrywają z dzieciakami w teleturniejach
pazdrawliaju i na wsiech żdaju, ament
Mam dwie wiadomości dobra i złą, choć w zależnosci od percepcji i tolerancji na moją osobę może być zła i dobra :). Zacznę od dobrej (złej), małe rude zawalone jest pracą/praktyką w sobotę, dało mi wolną rękę, więc wybywam z wami na cały dzionek. Druga wieść ta poniekąd zła (a może dobra), a już na pewno śmieszna, to to że nie idę (nie idziemy) na koncert Comy, z powodu nie posiadania biletów, które w sobie tylko znany sposób udało mi się dotychczas nie kupić. W związku z tym rude spędza piątkowy wieczorek w pracy (druga zmiana), a ja u brata na urodzinach.
Do zobaczenia w sobotę, życzę mokrych koszulek w piątek.
PS : Uprasza się o nie znęcanie się werbalne nad autorem z powodu drugiej wieści (tej złej, a może dobrej)
no i weź się teraz zdecyduj - wściekać się czy się cieszyć
ja tak w kwestii formalnej... pisalem ze jest sklep w krolowym moscie, tak jest ale nie pamietam czy jest wodkowy, czy tylko piwny, wydaje mi sie ze piwny raczej, wiec oprócz piersiówek można by było wziąc po trunku zasadniczym :)
Inna informacja chyba bardzo fajna, ida z nami Andrzej i Monika Koreccy, wczoraj dzwonil do mnie Andrzej i mamy sie jakoś dogadać w piątek, być może tez w trakcie gdy czesc mikrospoleczenstwa antybagiennego bedzie sie como'wac spozyjemy jakis pojednawczo-rozruszawczy trunek procentowy z wymienionym wyzej duetem koreckich:)
kolejna informacja, to taka ze, ja ta trasa szedlem raz i nie znam jej za bardzo, musimy wiec miec mapy, gps, indianina przewodnika, konia ktory zawsze wraca do domu itp. na wypadek problemu z trasa.
nie wiem rowniez gdzie w supraslu mozna palic ogien, wtedy jak bylem palilismy na jakims pólku, ale nie wiem jak bedzie z drewienkiem bo aura troche mokrawa, wiec proponuje opjce KISZKA ziemniaczana vel. Babka ziemniaczana w suprlaslkiej lokalno przysmakowej knajpce Jarzebinka. Myśle ze jak tam sie "zwalimy" bedzie to w klimacie i moze nawet warto zamiast "glupich" kielbasek spozyc goraca kiszeczke (bo naprawde dobra i tania)
no to tyle ode mnie:)
ps. a ten przystanek to jest pierwszy za elektryczna w strone galerii bialej, obok zakladu energetycznego
skoro nie chcecie może nie byc odżniska, ja nie naledżam
a z ty dż to jak on powiedzial dżrelecki to ja chcialem powiedzic G jak ... gówno, ale sie powstrzymalem i powiedzialem G jak Grzegorz :)
ale i tak lodżin nie działa....
Prześlij komentarz