wtorek, 5 lutego 2008

dziś są zózi imieniny

z powodu tego faktu składamy zózi najszczersze rzyczenia wszystkiego...
a kto się nie pszyłaczy, ten zdehła ryba :D
napisałos: o
etykietos:

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

• 14. 2. 2008. godz: 00:08, IP:83.175.151.77
a tam zdechla.. ja jej skladalem na zywo, a ze moje odwiedziny takie jakies nieczeste trzeba poczkac:) ale golf zeby nie mial zgnitego progu :) to bylby superowy :) przede wszystkim to wersja gran turismo.. a jeszcze ta full wypas :) no to jeszcze wstecznie zycze ci wyjazdow z kim chcesz i jak dlugo chcesz bez patrzenia na okienka urlopowe i tzw. okolicznosci :) bo tak naprawde ludzie sa najwazniejsi :) buziaki byl solenizantko, byla bo data juz posza.. teraz na narty jedziemy zaraz wiec nie mysl juz o glupotach tylko o nartach :)
Wojt,

• 9. 2. 2008. godz: 15:26, IP:83.175.151.65
Robin jestes obledny :)
zuzia,

• 6. 2. 2008. godz: 22:46, IP:84.234.32.214
no i co? nikogo? ech zdechlaki... no to jak zacząłem to i skończę rzeby Ci się golf nie psół ... za często rzebyś kaca nigdy nie miała ... zbyt paskudnego rzeby tfoja łudka nie walnęła w pomost ... zbyt mocno no i rzeby kuzka nie... a to nie ta bajka :) innemi słowy - carpe diem albo Coco jumbo i do przodu
robin,

29 kwietnia 2008 00:27

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)