wtorek, 28 sierpnia 2007

z cyklu Poczet Łosi Antybagiennych

Jego de'Moonowa ŚwiatŁOŚć - Wojt Wsza Pierwszy i Ostatni


Żeglarskiego rzemiosła biegŁOŚć
Toku myśli zawiŁOŚć
W kambuzie przy garach - żaŁOŚć :)
A do spokoju ducha miŁOŚć

jeśli komuś nie chce się wojt objawić (admini e-bloga mogą mieć coś przeciwko, chociaż czerwonej torebki nie ma) to niech skoczy tu

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

• 7. 9. 2007. godz: 15:55, IP:10.0.2.111
jeszcze 3 minuty...
robin,

• 30. 8. 2007. godz: 08:13, IP:10.0.2.111
ja się piszę i na razie nic nie wskazuje że miałoby się coś popsuć :) a dzisiaj wyczytałem ciekawostkę na: di.com.pl/news/17410,1.html czyżbyśmy mieli zgłaszać nasz blog do sądu...?
robin,

• 29. 8. 2007. godz: 10:26, IP:10.0.2.38
jejku :) zdaje sobie sprawe z urody losia nieprzejednanej :) i zmorfowanie mnie do tak spokojnego aczkolwkiek wynioslego zwierza jest dla mnie ogromnym zaszczytem :) bylem juz wsza, chociaz moze i dobre ze takiego morfingu nikt nie uparawial:) bo moze mogloby byc niesmaczne :) ale losiem byc? :) przecudownie i w koncu mam ROGI przyprawione :) wiedzialem ze mam po kims nos :) a to sie okazuje ze to nos losia.. jesli osiagne spokoj ciala w tym zyciu chyba sie jednak w losiu odrodze :) czego i wam jako inkwizytor zycze :) a co do rejsu to sie zapowiedziala lodka ze stolnicy :) Ula K jako czlowiek uwielbiajacy mazury dolacza swoja ekipke :) cos tutaj rude dwa marudza, ale nie wiadomo jeszcze jak bedzie, kto moze niech do piatku sie okresli bo trzeba juz szukac lodeczek (obowiazujacy jacht na tym wyjezdzie to ćwister bodajrze 800 bo ten najpopularnijszy, nie pamietam dokladnie czy tyle dlugosci ma :) ) NO I DROGI PAPIERZU, jak twoje moherowe beretty? bo trzeba juz podsumowywac ilosci losi na rejs. Wasz Łoś Przewodnik - WSZA :)
DeMoon,